niedziela, 6 listopada 2016

Czarny kotek


Witajcie w słonecznej, pięknie-jesiennej niedzieli czas! Dzisiaj opowiem WAM króciutko o kotku, który był jeszcze bardzo mały. Jak to mówią, dopiero dorastał i wyruszał na spotkanie z życiem. 

Taki sobie mały, czarny kotek. 
Zamiast bawić się z rówieśnikami,
chodzić na "łowy" z innymi kotami
lubił samotne krótkie spacery
Łazikował całymi dniami
a spał wieczorami
Popatrzcie sami na tego
ślicznego kotka

..zabawnie biegał w trawie...





..lubił krótkie spacery...















Zdjęcia małego czarnego kotka: Weronika Przygócka