sobota, 10 września 2016

Śladami Poety

Witajcie serdecznie! Widzę – po statystyce odsłon postu, że ten – o Poecie – Adamie Mickiewiczu podobał się Wam – zamieszczam dzisiaj następny:

ODA DO MŁODOŚCI

"Nie łatwo było Adamowi wyjeżdżać z Wilna na posadę nauczyciela do szkoły powiatowej w Kownie. Wilno było dla niego jakby drugim rodzinnym domem. Tam zostali najbliżsi przyjaciele i koledzy. Tu, w małym prowincjonalnym miasteczku, wśród obcych, choć życzliwych ludzi czuł się samotny i nieszczęśliwy."

[...] Nie wierząc własnym uszom pochwycił kartkę i raz jeszcze sam przeczytal:
  • To naprawdę piękne. O tu, dalej:
Zdjęcie: Alicja Rupińska
Młodości, ty nad poziomy
Wylatuj, a okiem słońce                          
Ludzkości całe ogromy
Przenikaj z konca do końca...

Słuchaj, Jarosz, teraz już wszystko zrozumiałem! Wyborne. Cała oda jasną się stała. O, jak pięknie tu mówi:

Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele...

Malewski uśmiechał się pobłażliwie. - A widzisz! Żaden Polak tak nie pisał do tej pory. To mi uniesienie, to myśl, to poezja!

Zdjęcie: AR - Alicja Rupińska